Przedświąteczny tydzień obfitował w Gości, którzy odwiedzili naszą grupę. Już w poniedziałek 16 grudnia gościliśmy Panów – Jarosława i Dariusza, pracowników WORD – u w Łomży. W myśl hasła: „Pamiętaj, egzamin na drodze trwa każdego dnia”, pomogli nam uzmysłowić, jak ważna jest znajomość przepisów ruchu drogowego i przestrzeganie ich. Poprzez zabawę, z użyciem ciekawych akcesoriów, dzieci utrwaliły wiadomości na temat znaków drogowych i zasad bezpiecznego poruszania się w ruchu drogowym.
We wtorek 17 grudnia, Mama Klaudii odpowiedziała na nasze zaproszenie (podobnie, jak dwie inne Mamy) i wzięła udział w realizowanym, w naszej grupie projekcie edukacyjnym „Mały Miś w świecie wielkiej literatury”. Przed przeczytaniem książeczki „Jadzia Pętelka piecze pierniczki”, Pani Agnieszka przeprowadziła zabawę w języku angielskim ( z racji wykonywanego przez siebie zawodu). Pozwoliło to naszym dzieciom utrwalić słownictwo, związane ze Świętami Bożego Narodzenia i zimą: Santa Claus i snowman. A kiedy dzieci poznały historię Jadzi Pętelki i sposób w jaki piecze się pierniczki, skosztowały pierniczków, które upiekła Klaudia ze swoją Mamą. To było ciekawe i „pyszne” spotkanie:)
W środę 18 grudnia gościliśmy Mamę Jasia, która również wzięła udział w czytaniu z „Mały Misiem…” Pani Madzia „uchyliła rąbka tajemnicy” o zawodzie żołnierza i zapoznała z niektórymi atrybutami tego zawodu. Następnie przeczytała książeczkę „Wigilia u Lisa”. Jest to rodzaj literatury, która z wdziękiem i lekkością opowiada o rzeczach najważniejszych – przyjaźni, współpracy, wyrozumiałości. Właśnie takie wartości, między innymi, wpajamy naszym dzieciom codziennie.
W piątek 20 grudnia kolejna Mama odpowiedziała nasze zaproszenie – Pani Julita, Mama Mii. Na początku opowiedziała o swoim zawodzie – piosenkarki, po czym przybliżając atmosferę Świąt Bożego Narodzenia, zachęciła dzieci do wspólnego śpiewania znanych kolęd i pastorałek. „Calineczka” to tytuł jednej z najpopularniejszych baśni autorstwa Hansa Christiana Andersena, którą Pani Julita przeczytała naszym dzieciom. Dzieci zrozumiały, iż często bywa tak, że trudy jakie musimy pokonywać w swoim życiu, po pewnym czasie zostają nagrodzone i spotyka nas zasłużone szczęście. Podobnie było z malutką Calineczką, która w końcu odnalazła swoje szczęście. Na koniec spotkania „zmisiowane przedszkolaki” podziękowały każdej z Mam, za odwiedzenie naszego przedszkola i poświęcenie swego czasu na to, co lubimy robić najbardziej, czyli słuchać czytania książeczek. A czas rodzica, spędzony z dzieckiem jest bezcennym darem, dla obydwu stron:)